TSJM podkreśla znaczenie przejrzystości ze strony administracji i wspiera poszkodowanego mężczyznę.
Sąd Najwyższy w Madrycie, TSJM, orzekł, że emeryt, który otrzymał emeryturę z błędami w obliczeniach, nie będzie musiał zwracać kwoty żądanej przez ZUS, uznając, że pomyłka miała charakter administracyjny.
61-letni mężczyzna złożył wniosek o wcześniejszą emeryturę po zwolnieniu z pracy. Ponadto spełnia on niezbędne wymagania, ponieważ przepracował ponad 38 lat.
Wysokość emerytury wynosi 1998,71 euro miesięcznie w 14 ratach, po zastosowaniu 74% niezbędnej podstawy regulacyjnej w wysokości 2700,96 euro.
Błąd w obliczeniach
Jednak błąd ze strony Urzędu Ubezpieczeń Społecznych podwoił składki na zasiłek dla osób powyżej 52 roku życia, a podstawa wyliczenia emerytury została zmieniona. Po wykryciu nadpłaty, administracja zażądała zwrotu kwoty 10 933,96 euro.
W pierwszej fazie Sąd Pracy nr 3 w Madrycie poparł wniosek ZUS, uznając zwrot nienależnej kwoty za zasadny.
W odpowiedzi emeryt złożył odwołanie do Sądu Pracy TSJM. Argumentował, że nie otrzymał informacji o skorygowanym obliczeniu.
Sąd potwierdził, że mężczyzna nie działał z zamiarem, zwalniając go z obowiązku zwrotu żądanej kwoty. Ponadto nie jest to odosobniony przypadek błędu w emeryturze. Wszystkie osoby poszkodowane powołały się na te same zasady. W związku z tym TSJM wzywa administrację do przejrzystości.