W zależności od organizacji instalacji wodociągowej pralka i prysznic mogą korzystać z tej samej sieci rur.
Pranie ubrań podczas brania prysznica może wydawać się doskonałym sposobem na upieczenie dwóch pieczeni na jednym ogniu. Ale czy to naprawdę dobry pomysł? Profesjonalni hydraulicy odradzają wykonywanie obu czynności jednocześnie.
W zależności od organizacji instalacji wodociągowej pralka i prysznic mogą korzystać z tej samej sieci rur, jak wskazuje serwis NVO Akseleratorius. Jest to szczególnie częste w domach z bojlerami o pojemności od 110 do 150 litrów, które szybko się opróżniają, gdy używa się kilku urządzeń jednocześnie, jak wskazuje serwis, powołując się na Alexa Atkinsona, hydraulika i specjalistę.
Jeśli podgrzewacz wody jest zbyt mały lub system nie reguluje odpowiednio ciśnienia, będzie to odczuwalne podczas kąpieli: woda będzie zimna, ciśnienie spadnie, a prysznic będzie działał nierównomiernie.
„Jeśli zdarza się to często, należy rozważyć wymianę kotła na większy lub zastosowanie przepływowego podgrzewacza wody. Można również zainstalować termostatyczny mieszacz lub zawór równoważący ciśnienie w głowicy prysznica. Pomoże to utrzymać stałą temperaturę i ciśnienie, nawet gdy inne krany w domu są otwarte” – zalecają hydraulicy.
Jeśli pralka działa na ciepłą lub gorącą wodę, z pewnością pobiera wodę z tego samego źródła co prysznic. Może to spowodować zauważalny spadek ciśnienia i temperatury wody.
Ponadto może to również wpłynąć na stan portfela. Jeśli chodzi o oszczędność energii, podgrzewacz wody będzie próbował zasilać dwa strumienie jednocześnie i będzie działał mniej wydajnie, co w dłuższej perspektywie może również skrócić jego żywotność.