Urządzenie do odzyskiwania wody z prysznica do toalet – prosty, użyteczny i solidarny wynalazek autorstwa Sidi Drici, zaangażowanego obywatela miasta Melun.
Urządzenie do odzyskiwania wody, które pozwala zasilać toalety, wykorzystując wodę zużytą zamiast wody pitnej do spłukiwania. Źródło zdjęcia: Sidi Drici / Débouche-moi (zrzut ekranu z filmu)
W Melun (77) Sidi Drici jest znany jako biały wilk i nie bez powodu! Z zawodu hydraulik, prezes stowarzyszenia „Melun, Capitale de la Solidarité” (Melun, stolica solidarności) i założyciel firmy Débouche-moi, poświęca swoje życie pomaganiu innym. Dzięki temu otrzymał w pełni zasłużony medal Citoyen Solidaire (Obywatel Solidarności). Oprócz altruizmu, to właśnie on wynalazł genialny system umożliwiający zasilanie toalet wodą z prysznica. Proste, niedrogie (od 600 do 1200 euro w zależności od instalacji), ekologiczne i nieopatentowane rozwiązanie! Tak, tak, dobrze przeczytaliście. Opowiemy Państwu, dlaczego ten człowiek zasługuje na taką samą sławę jak jego 38 listów wysłanych do Pałacu Elizejskiego. Przedstawiamy.
Genialny pomysł zrodzony pod prysznicem… i w sercu
Sidi Drici, znam go dobrze: mieszka niedaleko mnie, kilka kilometrów od mojej miejscowości Réau, i pomógł już kilku potrzebującym rodzinom. Tak, między pracami na budowie organizuje akcje pomocy bezdomnym, rozdaje żywność lub majsterkuje dla tych, którzy tego potrzebują. A swój system odzyskiwania wody szarej zaprojektował dla wszystkich, którzy tak jak on uważają za absurdalne marnowanie 9 litrów wody pitnej przy każdym spłukaniu toalety. Jego system jest dostosowany do mieszkań i nie zajmuje więcej miejsca niż zbiornik ciepłej wody. Podłącza się go bezpośrednio pod prysznic lub wannę, zbiera przefiltrowaną wodę za pomocą filtra włosowego, dezynfekuje ją tabletkami chloru, a następnie kieruje do spłuczki. W rezultacie nie spłukujesz już wody pitnej i oszczędzasz do 55 000 litrów wody rocznie.
Sidi Drici wynalazł system odzyskiwania wody zużytej pod prysznicem, która po przefiltrowaniu jest ponownie wykorzystywana do spłukiwania toalet, dzięki czemu nie marnuje się woda pitna.
System tak prosty, jak skuteczny, bez konieczności angażowania biura inżynieryjnego
Sidi nie chciał opatentować swojego wynalazku, aby każdy mógł z niego swobodnie korzystać. Instaluje go głównie w promieniu 30 km od Melun, ale jego system zdobył już domy spokojnej starości w Szwajcarii, prywatnych użytkowników we Francji i tysiące serc w mediach społecznościowych.
Hydraulik o wielkim sercu, który przedkłada solidarność nad zysk
W Sidi, poza jego wynalazkiem, podziwiamy przede wszystkim jego człowieczeństwo. Nie sposób zliczyć wszystkich jego działań: wielkie zbiórki dla Ukrainy, pomoc rodzinom w trudnej sytuacji, animacje w północnych dzielnicach Melun i to wszystko bez oczekiwania na coś w zamian, może poza uśmiechem? To zapewne dlatego nie opatentował swojego systemu. „Gdybym pobierał opłaty za ten wynalazek, byłoby to jak pobieranie opłat za słońce” – mówi. To rzadka i cenna filozofia.